Realna rzeczywistość wirtualna
VR to termin, który trzeba znać we współczesnym świecie. Virtual Reality to więcej niż technologiczna zabawka – to narzędzie, dzięki któremu realnie możemy przygotować się na wyzwania przyszłości.
Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość (virtual i augmented reality) to już nie science fiction, a… rzeczywistość. Rozszerzona służy m.in. w samochodowych systemach rozpoznających znaki drogowe i przeszkody na jezdni, a wirtualna, no cóż – na razie ma głównie wartość rozrywkową. Oculus Rift i Microsoft HoloLens pozwalają zagłębić się w wirtualny świat zabawy na poziomie, jakiego jeszcze przedtem nikt nie doświadczał. Ten stan rzeczy się jednak już wkrótce zmieni.
Kosmos widziany przez gogle rozszerzonej rzeczywistości to przyszłość podróży międzyplanetarnych?
VR trafiła bowiem w przestrzeń kosmiczną i służy NASA w ramach projektu Sidekick realizowanego na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Dzięki okularom HoloLens astronauci otrzymują dostęp w czasie rzeczywistym do szeregu instrukcji i materiałów instruktażowych. Sidekick można przetłumaczyć jako „pomocnik” i tak właśnie HoloLens służą pomocą – technicy w Houston na żywo widzą obraz oczyma astronauty i mogą mu przekazać informacje. Mogą np. zakreślić na widzianym obrazie przycisk, który astronauta ma nacisnąć lub rozrysować sekwencję używania przełączników.
Na razie na pokładzie ISS znajdują się dwie pary HoloLens, ale jeśli projekt Sidekick się sprawdzi, można domniemywać, że okulary do wirtualnej lub rozszerzonej rzeczywistości wejdą na stałe do kosmicznego wyposażenia. Na filmie w nagłówku artykułu można zobaczyć jak testowane były HoloLens w stanie chwilowej nieważkości.
Nauka nauką, a rozrywka…
Wirtualna rzeczywistość to przyszłość rozrywki, wieszczą eksperci portalu MarketWatch. Idą nawet o krok dalej i przewidują, że w 2025 roku rynek pornografii osadzonej w VR będzie wart około miliarda dolarów, pozostając w tyle jedynie za wirtualnymi grami (1,4 mld dolarów) i wirtualnymi transmisjami sportowymi (1,2 mld dolarów).
Pierwsze filmy porno przystosowane do oglądania w hełmach VR i AR już są dostępne, ale nie podajemy do nich linków. Kto chce, znajdzie.