Nasza pamięć to zdjęcia, ale i smaki. Są wyjątkową pamiątką z podróży do miejsc całkiem bliskich i tych bardzo odległych.
Lato ma smak słodyczy, których próbujemy podczas wakacyjnych podróży. I aromat owoców. Kiedy przychodzi jesień, wracamy wspomnieniami do ciepłych dni. Z kawałeczkiem cytrynowej tarty na talerzyku – takiej, jakiej próbowaliśmy w maleńkiej kafejce w Neapolu. I z filiżanką pachnącej owocowej herbaty w ręce.
Włoska finezja

Limoncello – smak słońca. Idealny dodatek do tarty cytrynowej.
Każda „mamma” z włoskiego południa wie, że aromat świeżych cytryn jest magiczny. Domowe limoncello zmysły i przyjemnie drażni podniebienie – podobnie jak ciasta (dziesiątki różnych!), które bez cytryn nie byłyby najlepszymi domowymi smakołykami. Prym wśród nich wiedzie, oczywiście, crostata di limone – tarta cytrynowa.
Kruche ciasto i aromatyczne nadzienie cytrynowe – przepis na idealną tartę we włoskim stylu.
Każdy dom, wioska i miasto mają na nie swój przepis, oczywiście ten „jedyny oryginalny”. Nie nam jednak o tym rozstrzygać – pozostaje nam delektować się smakiem chrupiącego, słodkiego ciasta, które skąpane jest w wytrawnym kremie z aromatycznych cytryn. Całość wieńczy delikatny posmak wanilii, która uwypukla kwaskowatość cytrusów. Tarta cytrynowa, co podkreślają znawcy, najlepsza jest schłodzona. Wówczas nabiera wyrazistej – jak wspomnienie włoskich wakacji – konsystencji. Wytrawność tarty i jej słodką delikatność doskonale podkreślają smaki opuncji i nagietka.