Podróż z rozmachem
Najdroższy bilet na świecie, nietypowy pociąg w Ameryce Południowej i najbardziej luksusowa wyprawa. Oto jak podróżują majętni obywatele świata.
Podróże często kojarzą się z bieganiną po dworcach, długą odprawą na lotnisku, opóźnieniami, czy awarią auta w trasie. Te problemy nie dotyczą najbogatszych, którzy wybierają nietypowe sposoby podróżowania. A jednocześnie bardzo kosztowne.
Złoty Bilet
Najbardziej luksusową na świecie klasą w liniach lotniczych jest Suites Class w Singapore Airlines (zdjęcie powyżej). Na wyjątkowe traktowanie mogą liczyć posiadacze „Złotego Biletu”. Pasażerowie już na lotnisku otrzymują prywatny VIP room, a ich podróż odbywa się w loży pierwszej klasy, w prywatnej kabinie. W ekskluzywnym menu znajduje się m.in. szampan, wołowy hamburger z foie gras, przepiórcze jaja, homar i bodajże najdroższa kawa na świecie – Jamaican Blue Mountain (400 zł za 0,5 kg).
Prywatna kabina wyposażona jest w łóżko dla dwóch osób, łazienkę, telewizor, wysokiej klasy słuchawki Bose, fotel zaprojektowany przez włoską markę Poltrona Frau, koc Givenchy i drogie kosmetyki od Salvatore Ferragamo.
Suites Class regularnie gości na swoim pokładzie gwiazdy srebrnego ekranu. Podniebny rejs w luksusie kosztuje 23 tys. dolarów (około 70 tys. zł), ale przewoźnik oferuje „Złoty Bilet” także w zamian za „uzbieranie” 100 tys. mil podczas innych podróży jego liniami.
Bilet do luksusu
Najdroższy na świecie bilet pasażerki kosztuje 38 tys. dolarów, czyli ok. 150 tys. zł i upoważnia do podniebnej podróży na pokładzie Airbusa A380 linii Etihad. Rejs odbywa się między Nowym Jorkiem a Bombajem. Właściciele biletu mogą liczyć na iście królewskie traktowanie. Do ich dyspozycji jest apartament z salonem, sypialnią i licznymi udogodnieniami. Wszystkie życzenia pasażerów spełnia osobisty lokaj, a długi rejs umila pianista.
W koszt podróży wliczone są posiłki podawane na pozłacanej 24-karatowym złotem zastawie. W cenie biletu zawiera się także osobna, szybka odprawa celna i bezpośredni transport do hotelu z lotniska.
Hotel na szynach
Belmond to luksusowa firma turystyczna, która obsługuje bogatych biznesmenów, ludzi polityki i sławy showbiznesu. Firma pracuje nad projektem pociągu, który jednocześnie będzie ekskluzywnym hotelem. Pociąg hotel ma jeździć po torach Ameryki Południowej. Podróżujący będą mieli możliwość obejrzenia największych perełek kontynentu, m.in. pozostałości po starożytnych królestwach oraz naturalnych skarbów Ameryki Łacińskiej.
Pociąg zacznie kursować w maju 2017 roku po jednym z najwyżej położonych szlaków kolejowych na świecie. Jego trasa będzie wiodła od Cusco (stolica Imperium Inków) do miasta Arequipa znajdującego się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, przez wspaniale Andy i jezioro Titicaca, największą atrakcję turystyczną Peru.
Piękne widoki i niecodzienne miejsca to tylko część z oferowanych atrakcji. Pasażerowie będą mieli do dyspozycji świetnie wyposażone sypialnie oraz „open bar” z potrawami od mistrzów kuchni z Belmond Hotel Montasterio. Wnętrze wagonów zdominuje charakterystyczny styl latynoamerykański. Cena biletów na „Badacza Andów” ma rozpoczynać się od 1700 zł.
Polecamy podróże z klasą!
Przyjacielowi warto polecić kartę kredytową, która zapewni mu przywileje w podróży i wypoczynku. Samemu można na tym teraz zyskać.
Zachęcamy do udziału w promocji „Polecaj i zarabiaj”, w której za nowego członka Diners Club poleconego przez obecnego Posiadacza można otrzymać nawet 700 zł nagrody – po 100 zł co miesiąc.