W pogoni za zyskiem
Ostatnio giełdy nie kojarzą się najlepiej. Jednak giełda to znacznie więcej niż tylko stereotypowi maklerzy, spekulacje i szaleńcza pogoń za zyskiem.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że protoplastami dzisiejszych maklerów byli… handlarze na jarmarkach w starożytnym Rzymie. To właśnie oni stworzyli podwaliny nowożytnych mechanizmów wolnorynkowych, a pośrednio również odpowiadają za obecny model giełd na całym świecie. Wówczas to bowiem handlarze zdecydowali się sprzedawać swoje towary na odległość, a tym samym pojawili się pośrednicy, których działalność sprowadzała się do realizacji zleceń. Wszystko było oparte na zaufaniu między kupującym a pośrednikiem. Jednak dopiero w 1531 roku w Antwerpii uruchomiono pierwszą prawdziwą giełdę, na której prowadzono wolny handel towarami. Z kolei obrót pieniężny pojawił się w XIX wieku wraz z uruchomieniem giełd w Nowym Jorku i Londynie.
Giełda, czyli co?
W jaki sposób działają giełdy? Zgodnie z definicją giełda jest to „regularne, odbywające się w określonym czasie i miejscu, podporządkowane określonym normom i zasadom spotkanie osób pragnących zawrzeć transakcję kupna-sprzedaży oraz osób pośredniczących w zawieraniu transakcji, których przedmiotem są dobra zamienne”. Jest to oczywistość, ale co ona oznacza? Że jest grupa osób, która posiada jakieś dobro: może to być towar, waluta lub akcje (udział w spółce), oraz jest inna grupa, która jest chętna do nabycia owych dóbr. Podstawową zasadą jest to, że nie wymaga się od nikogo okazywania przedmiotów w naturze. Nie jest również konieczna obecność kupujących i sprzedających – wystarczą osoby, które pośredniczą w kontaktach.
W 1531 roku w Antwerpii uruchomiono pierwszą prawdziwą giełdę, na której prowadzono wolny handel towarami.
Przecież ktoś, kto mieszka w Honolulu nie będzie jechał do Ułan Bator, aby kupić po okazyjnej cenie kilka ton paszy dla swoich koni. Albo inwestor z Japonii nie musi bezpośrednio kontaktować się z interesującą go spółką informatyczną w Polsce, która oferuje zakup swoich akcji. Zamiast tego kontakt odbywa się przez maklerów. Ponadto podczas zawierania transakcji na giełdzie, na podstawie gry podaży i popytu (czyli analizy dostępności dóbr oraz liczby chętnych) ustalana jest cena rynkowa. Istotne jest to, że jest ona podawana do wiadomości publicznej. Cały proces odbywa się w ramach instytucji giełdy, która pełni funkcję nadzorczo-zarządzającą całego transferu dóbr i środków pieniężnych.
Komu giełdę, komu?
Świat finansów jest bardzo różnorodny, dlatego właśnie istnieje wiele rodzajów giełd. Ze względu na przedmiot obrotów można wyróżnić giełdy: papierów wartościowych, towarowe, usług lub mieszane (towarowo-pieniężne). Największe znaczenie dla globalnej gospodarki ma rzecz jasna giełda papierów wartościowych. Tam właśnie odbywają się transakcje kupna i sprzedaży środków płatniczych oraz papierów wartościowych, a także kruszców szlachetnych, m.in. złota czy srebra.
Z kolei giełda towarowa to również targi branżowe lub wielobranżowe, np. giełda samochodowa, giełda komputerowa lub kwiatowa. Wspólnym – i niekwestionowanym – mianownikiem jest to, że giełdy towarowe dotyczą transakcji określonego, jednorodnego i standaryzowanego (czyli zgodnego z wzorcem) towaru lub usługi. Istnieją również inne podziały, np. ze względu na zasięg (giełdy lokalne, regionalne i globalne), charakter operacji (tutaj wyróżnia się giełdy otwarte, giełdy zamknięte lub giełdy uniwersalne i wyspecjalizowane). Kolejny podział jest uzależniony od sposobu prowadzenia handlu giełdowego (istnieją zatem giełdy parkietowe, gdzie transakcje zawierane są za pomocą głosu, czasami krzyków maklerów, oraz elektroniczne, które charakteryzuje w pełni skomputeryzowany system handlu). Spośród wszystkich tych instytucji największe, światowe znaczenie ma giełda w Nowym Jorku (New York Stock Exchange), gdzie obecnie notowanych jest ponad 2000 amerykańskich przedsiębiorstw.
Historia giełdy w Polsce
W XVIII w. w Polsce organizowano zgromadzenia kupców zwane gildiami. Jednak oficjalnie za pierwszy dzień funkcjonowania prawdziwej giełdy podaje się 12 maja 1817 roku. Wówczas to na mocy postanowienia księcia namiestnika królewskiego generała Zajączka utworzono pierwszą w Polsce giełdę towarową.
Była ona utrzymywana z miejskiej kasy i działała nieprzerwanie do powstania listopadowego. Otwarcie nowej giełdy – już pieniężnej – nastąpiło dopiero 16 kwietnia 1991 roku, kiedy to odbyła się pierwsza sesja giełdowa, w której udział wzięło siedem domów maklerskich. Notowano akcje pięciu spółek.
Giełda dla… piratów w Somalii
W Somalii pojawiła się zaskakująca forma giełdy. Ma ona funkcjonować na zasadach podobnych do tych, które obowiązują na parkietach w Tokio czy Londynie.
Z jedną różnicą – stworzyli ją… morscy piraci, którym inwestorzy mogą przynosić pieniądze, broń i inny dobytek. A jak odbywa się zwrot inwestycji? Wszystko zależy od tego, czy piraci otrzymają okup za porwany statek.
Artykuł pochodzi z archiwalnego wydania „Diners Club Magazine”.